Arystoteles (384–322): Ten ustrój jest dobry, który ma na celu dobro ogólne, a zły ten, którego celem są interesy rządzących. Najlepszym ustrojem jest ten, który nie tylko dba o zachowanie życia obywateli, ale także troszczy się, aby to życie było piękne i cnotliwe. Celem państwa jest zorganizowanie ludziom dobrego życia, czyli odpowiednich warunków dla ich rozwoju duchowego, a tym samym umożliwienie każdej jednostce osiągnięcie szczęścia.
![](https://www.modzelewski.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/300px-Arystoteles.jpg)
Niccolo Machiavelli (1469-1527): Polityka ma służyć takim wartościom, jak ład, praworządność, pokój. Polityka jest amoralną sztuką rządzenia państwem podporządkowaną skuteczności osiągania założonych celów. Władza ma być silna i dyscyplinująca, a jej pierwszą troską musi być samo utrzymanie się przy władzy. Cele swoje władza ma realizować nie oglądając się ani na ludzi, ani na zasady moralności. Niezgodne z rozumem jest to, aby uzbrojony dobrowolnie słuchał bezbronnego.
![](https://www.modzelewski.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/Santi_di_Tito_-_Niccolo_Machiavellis_portrait_headcrop.jpg)
Charles de Montesquieu (1689–1755): Rządy despotyczne ustąpić muszą rządom oświeconej elity opartym na poszanowaniu prawa, będącego zarówno gwarantem wolności, jak i bezpieczeństwa jednostki. Sposobem na uniknięcie niebezpieczeństwa skupiania władzy w jednym ręku i ryzyko powstania rządu tyrańskiego ma być trójpodział władzy na władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą.
![](https://www.modzelewski.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/print-Montesquieu-Pierre-Michel-Alix-Jean-Francois-1795-769x1024.jpg)
Karol Wojtyła/Jan Paweł II (1920-2005): Człowiek jest celem wszelkich działań i nigdy nie może być potraktowany jako środek do jakiegokolwiek innego celu. W tym dostrzega się moralny i duchowy wymiar człowieka, a politykę określić można jako „roztropną troskę o dobro wspólne”.
![](https://www.modzelewski.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/ss321-3473x3656-1-973x1024.jpg)